O wspieraniu siebie w trudnych chwilach słów kilka.

„Ale jak nauczyć się kontrolować złość?”
„Jak stłumić to w sobie?” Często wraz z pedagogiem szkolnym słyszymy te pytania. Nie zaskakują nas one, ponieważ to jedne z najczęstszych MITÓW dotyczących trudnych emocji i ich regulacji.

Naszą lekcją do odrobienia, jest zmiana przekonania, że tym, czego powinniśmy się nauczyć jest tłumienie złości/smutku/żalu…itp. i udawanie, że ich nie ma, że ich nie czujemy.
Takie działanie zdecydowanie nam nie pomaga, nie sprawi, że w magiczny sposób emocje znikną podobnie, jak to, co je wywołało…


Tak, to NIE działa!!!


Stłumione, skumulowane emocje prędzej czy później będą musiały znaleźć swoje ujście i gdy tak się dzieje, uderzają ze zdwojoną siłą (choć myślimy, że to delikatnie powiedziane ?). Mogą mieć swoje odzwierciedlenie w pogorszeniu zdrowia.

Pamiętajcie, że każda emocja jest ważna i potrzebna - jest po coś - również ta trudna.
Każda z nich informuje nas o tym, jaki wpływ ma na nas to, czego doświadczamy, jak się z tym czujemy.
Tym samym złość może informować nas o tym, że nasze granice zostały przekroczone, że coś jest niezgodne z naszymi wartościami, że jakieś potrzeby są niezaspokojone…

Dobrze jest o tym wiedzieć, prawda?
Mamy nadzieję, że świadomość tego, jaką funkcje pełni np. złość pomoże Wam podejść do niej z większą akceptacją, pozwolić sobie na nią i zastanowić nad tym, co ją wywołało, o czym Ciebie ona informuje?

Podczas regulacji emocji ważne jest ich zauważenie, nazwanie, puszczenie, poczucie ich (nie tłumienie).

Na ilustracji poniżej zobaczycie, jak najlepiej można poradzić sobie z niepokojącymi nas emocjami:

wskazówki
Czy tego typu zagadnienia są dla Was interesujące?
Jak Wy radzicie sobie z trudnymi emocjami? Co Wam pomaga?

psycholog i pedagog szkolny