2 maja w Polsce obchodzony jest Dzień Flagi, który został ustanowiony przez Sejm w 2004 roku. Jest to święto, które ma wyrażać szacunek do flagi i propagować wiedzę o polskiej tożsamości oraz symbolach narodowych. Z pewnością tak jak inni Polacy dumnie wywieszacie biało-czerwoną flagę podczas świąt państwowych oraz w ważnych momentach waszego życia. Ale czy wiecie, dlaczego polska flaga jest biało-czerwona? Możecie się tego dowiedzieć oglądając ten krótki film:
Wiele ciekawostek związanych z polskimi barwami narodowymi można znaleźć też w miniprzewodniku Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji: Miniprzewodnik „Biało-Czerwona”
Miłego świętowania :-)
E.S.
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Dobrze wiecie, że aktywność fizyczna jest ważna dla zdrowia. Nie tylko zapewnia ona prawidłowy rozwój fizyczny organizmu i pobudza rozwój układu nerwowego, ale też korzystnie wpływa na samopoczucie, ułatwia radzenie sobie ze stresem oraz przyczynia się do poprawy takich sprawności umysłowych, jak szybkość podejmowania decyzji, planowanie, skupienie i podzielność uwagi. Zachęcam więc do jak najczęstszego odchodzenia od ekranu i robienia przerw przeznaczonych na aktywność fizyczną. Mam nadzieję, że te piosenki zachęcą Was do tańczenia i gimnastyki.
Miłej zabawy :-)
E.S.
SKACZEMY, BIEGNIEMY, TANIEC ZYGZAK, RÓWNOWAGA, NAJPIERW SKŁON,
HOP DO GÓRY, DUŻY I MAŁY SKOK, KTO JAK SKACZE
- redaktor
- nie nudzę się w domu
1 maja to nie tylko święto pracy, ale także dzień w którym Polska w 2004 roku przyłączyła się do Unii Europejskiej.
Czym więc jest Unia Europejska? Jest ona związkiem 27 państw europejskich.
Jeżeli chcecie w ciekawy sposób poznać wszystkie kraje Uni Europejskiej, wystarczy kliknąć w Unia Europejska - z czym to się je ? Znajdziecie tam interaktywną mapę, która pokaże Wam wiele ciekawych informacji. :)
Zapraszam również do obejrzenia krótkiego filmiku :)
Ps. W filmiku mowa o 28 krajach Uni Europejskiej, jest to spowodowane tym, że dopiero niedawno pożegnaliśmy się z jednym z członków Unii, a dokładniej z Wielką Brytanią :)
K.B
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Pokoloruj herb Kalisza zgodnie ze wzorem.
Powodzenia!
(Chętni mogą uzupełnić pracę kuleczkami z bibuły, przyklejając je w odpowiednie miejsca)
K.M.
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Ciekawostki o Kaliszu:
- Najstarsze miasto w Polsce.
- Zabytkowy Most Kamienny, najstarszy most kamienny, który został wybudowany na początku XIX wieku w stylu klasycystycznym.
- Wokół Starego Miasta zachowały się fragmenty czternastowiecznych murów obronnych i baszta zwana Dorotką.
- Jednym z najważniejszych kaliskich zabytków jest pochodzący z XV stulecia ratusz. Obecny kształt budowli jest wynikiem późniejszych przebudów, głównie odbudowy dwudziestowiecznej.
- Kalisz był ważnym miejscem jeśli chodzi o handel na szlaku bursztynowym, który był łącznikiem między Rzymem a wybrzeżami Morza Bałtyckiego.
- W 1838 r. urodził się w Kaliszu Adam Asnyk, znany i zasłużony pisarz polski.
- Do jednych z najwążniejszych wydarzeń w Kaliszu, zalicza się wizyta Jana Pawła II 4 czerwca 1997r.K.M.
- redaktor
- nie nudzę się w domu
KRÓL I MACIUŚ
Król Kazimierz Wielki bardzo lubił Kalisz. Może dlatego, że jego matka, królowa Jadwiga,- córka księżnej Jolanty, pochodziła z tego miasta.
Jednym z pierwszych dobrodziejstw, jakie król uczynił dla Kalisza po wstąpieniu na tron, było ustanowienie aż ośmiodniowego jarmarku na św. Małgorzatę, 10 czerwca.
Król, chcąc zachęcić do udziału w jarmarku, ogłosił, że kto przyprowadzi na postronku, sznurze czy powróśle jakieś zwierzę domowe na sprzedaż, po przekroczeniu bram miasta otrzyma nagrodę w postaci pół miarki soli, pół miarki oleju lub okowity. Tłumnie więc śpieszono na pierwszy jarmark, wiodąc do Kalisza konie, krowy, świnie i barany, tak że pachołki miejskie pod nadzorem odpowiednich urzędników nie mogły nadążyć z wydawaniem ustanowionych przez króla nagród.
We wsi Tyniec pod Kaliszem mieszkała wdowa imieniem Małgorzata. Kobieta była bardzo biedna i chora. Gdy miała jeszcze trochę siły, wynajmowała się do pracy, ale ostatnio nie wstawała już z łóżka. Zapasy żywności szybko się wyczerpały, z rzadka tylko jakaś litościwa ręka podała trochę mąki czy kaszy. Jedyną jej radością i nadzieją był synek dziewięcioletni, Maciejek, a całym dobytkiem — dwie kury i kogut. Na domiar złego u schyłku zimy jedną kurę porwał rudy lis, a drugą ukradł zły człowiek, złodziej Kuternoga. Nastały dni wielkiego smutku i głodu. Smucił się też i chudł stary kogut, kapcaniał i pióra mu wypadały.
Maciuś długo przemyśliwał, jak by tu zarobić na chleb dla matki, na sól, na trochę tłuszczu i okowity, która miała być ponoć doskonałym lekarstwem, gdy namoczono w niej zioła święcone.
Chłopiec mały był i słaby, do pracy nikt go nie chciał brać, więc martwił się bardzo losem nieżyczliwym, a już najbardziej tym, że zbliżał się dzień św. Małgorzaty —- dzień patronki kochanej matusi, a w komorze świeciło pustką.
Aż usłyszał Maciek o wielkim, ośmiodniowym jarmarku, ogłoszonym przez króla jegomości, i radosna myśl zaświtała mu w głowie: „Trzeba sprzedać koguta". Matka zezwoliła, obawiała się tylko, że Maćka na tym jarmarku oszukają źli ludzie, a poza tym, że sam kogut nie jest wiele wart i nie otrzyma za niego nawet kwarty jęczmiennej kaszy. Chłopiec uspokoił matkę i począł się przygotowywać do podróży. Wyrwał z sąsiedzkiego stoga parę garści jasnożółtej słomy, ukręcił z niej długie, cienkie powrósło, i gdy nadszedł wreszcie ranek pierwszego dnia targu, Maciejek, wziąwszy powrósło i chwyciwszy pod pachę koguta, wyruszył ku Kaliszowi.
Gdy chłopiec znalazł się już nie opodal zwodzonego mostu na rzece, przywiązał powrósło do nogi czerwonego ptaszyska i począł poganiać je batem. Kogut jak kogut, nie nawykły do powrósła wyrywał się, wrzeszczał i w żaden sposób nie chciał iść tam, dokąd gnał go Maciek. To wskakiwał na płoty przygrodzkiego przedmieścia, to podcinany bacikiem chciał frunąć w powietrze, zapomniawszy na amen, że fruwać nie bardzo umie. Chłopiec był już w rozpaczy, że do targu nie dotrze, ale kogut pewnie wreszcie zrozumiał swój obowiązek i z łbem wysoko podniesionym, jak za dobrych czasów, kroczył dumnie, wznosząc z drogi pył powłóczystym powrósłem.
Śmiali się ludzie po drodze z Macieja, a najwięcej miejskie pachołki przy bramie Toruńskiej.
— Hej, chłopcze, tęgie bydlę gnasz na sprzedaż! — wołali.— Trzymaj mocno powrósło, aby zwierz nas nie kopnął.
Ale Maciek nic sobie z tego nie robił i kierował się śmiało do miejsca odbioru nagrody. Lecz tu także wyśmiali chłopaka i kazali mu iść precz, gdyż nagrodę daje się tylko za duże zwierzęta gnane do sprzedaży, a nie za drób.
Rwetes się też wnet zrobił niesamowity, bo z jakiegoś dworu przypędzono stado krów i szóstkę karych koni. Kwik nadciągających świń mieszał się z beczeniem baranów i cieląt. Przestraszony kogut wskoczył na szalę wagi urzędników miejskich, a Maćka przewrócono przy górze chrupkiej, białej soli.
Nagle chwyciła i postawiła chłopca na nogi czyjaś silna ręka. Przed Maćkiem stał młody mężczyzna o długiej, czarnej, rozczesanej na dwie strony brodzie i jasnym spojrzeniu wielkich, modrych oczu.
— Usuńcie tego człowieka! — krzyczał bogato ubrany pan, którego dworacy przygnali krowy i konie.
— Bierzcie tego kura, bo mi kaszę zabrudzi! — wołał miejski pachoł.
— Usuń się, człowieku, z tym otrokiem! — domagano się natarczywie.
W tej chwili jednak ktoś niezbyt głośno powiedział, ale wszyscy naraz usłyszeli:
— Cichajcie, kpy, przecież to król jegomość!
— Król jegomość, patrzcie, król jegomość! — przeszedł pomruk zdziwienia po sporym już tłumie. — Przebrany król Kazimierz!
A król, nachyliwszy się nad chłopcem, pytał z dobrotliwym uśmiechem:
— Czyś to nie miał już nic większego przygnać na nasz jarmark?
— Nie, nie miałem, to cały nasz majątek.
— Toś bardzo dużo przypędził, nikt tu nie ma aż tyle do sprzedania. A gdzieżeś to ojca ostawił?
— Ojciec zginął od Krzyżaków na Starym Mieście, gdy jeszcze byłem mały, a matka leży chora — odrzekł chłopiec.
— Ileż to chcesz za swoją nierogaciznę?
— Trochę chleba a soli w nagrodę.
— Dobrze, kupuję od ciebie koguta. Hej, Stańko, wydać chłopcu wóz zboża, worek soli, dwie krowy i parę owieczek. Zająć się też trzeba matką. — Rzekłszy to, skierował się w towarzystwie dwu podobnie skromnie jak i on ubranych dworzan ku ulicy Grodzkiej i znikł wkrótce z oczu, a ludzie szeptali:
— Sprawiedliwy on i wielki!
K.B
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Znudziły Wam się już poprzednie utwory Just Dance?
A może zostaliście już ich mistrzami i potrzebujecie czegoś nowego?
Zapraszam do wyzwania z JUST DANCE- Tańcz dziennie CO NAJMNIEJ 5 MINUT!
najedź myszką na utwór ---> wciśnij ---> TAŃCZ
- Bad Liar – Selena Gomez
- Blow Your Mind (Mwah) – Dua Lipa
- Automaton – Jamiroquai
- Chantaje – Shakira Ft. Maluma
- Footloose – Top Culture
- Despacito – Luis Fonsi & Daddy Yankee
- Instruction – Jax Jones ft. Demi Lovato & Stefflon Don
- The Way I Are (Dance With Somebody) – Bebe Rexha Ft. Lil Wayne
- Blue (Da Ba Dee) – Hit the Electro Beat
- Fearless Pirate
K.M.
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Zapraszamy wszystkich uczniów z klas 1-3 do wzięcia udziału w konkursie językowo - plastycznym na słowniczek obrazkowy do nauki języka angielskiego.
Jeśli jesteś anglomaniakiem, lubisz poznawać angielskie słówka i znasz już ich wiele, a na dodatek kochasz plastykę, konkurs "Picture Dictionary" jest właśnie dla Ciebie! Stwórz stronę angielskiego słowniczka obrazkowego! Na laureatów czekają nagrody!
Zasady konkursu znajdziesz poniżej w Regulaminie.
Regulamin Konkursu "Picture Dictionary"
1. Organizatorzy: p. Karolina Prętczyńska i p. Ewa Wrona
- Cele konkursu:
- motywowanie uczniów do nauki języka angielskiego
- rozwijanie umiejętności plastycznych
- rozwijanie twórczego myślenia
- pogłębianie wiedzy i umiejętności w zakresie j. angielskiego
- rozwijanie uzdolnień i zainteresowań uczniów
- Zasady konkursu:
- Zadaniem uczestnika jest opracowanie i wykonanie słowniczka obrazkowego do nauki języka angielskiego, w którym należy zobrazować i podpisać minimum 10 słów z dowolnej kategorii (ubrania, jedzenie, zwierzęta, pogoda, instrumenty muzyczne, czynności, itp.)
- Forma pracy: dowolna - plakat, książeczka, plansza z mapą myśli, itp. w formacie min. A4 (kartka z bloku)
- Technika wykonania: dowolna z użyciem dowolnych materiałów (rysunek, collage, kredki, farby, plastelina, filc, wycinki z gazet, zdjęcia, itp.)
4. Kryteria oceny:
Jury oceniać będzie:
- poprawność językową
- pomysłowość w zakresie formy
- kompozycję i estetykę wykonania
5. Termin nadsyłania prac:
Zdjęcia wykonanych prac wraz z dopiskiem „Słowniczek obrazkowy” należy przesłać
do 15 maja 2020r. do organizatorów na podane adresy mailowe:
pani Karolina Prętczyńska: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
lub pani Ewa Wrona: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
6. Nagrody
Laureaci konkursu otrzymają nagrody rzeczowe.
Gorąco zachęcamy!
Karolina Prętczyńska i Ewa Wrona
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Zwierzęta są nieodłącznym towarzyszem człowieka.
Większość z nas ma swojego
ulubieńca lub marzy, aby mieć kota, psa, chomika lub papugę.
Przebywanie ze zwierzętami ma wyjątkowo dobroczynny wpływ na ludzi.
Jednak czy znamy nazwy zwierząt w języku angielskim?
Poniżej znajdziecie kilka ciekawych zadań związanych ze słownictwem z tej kategorii.
Karolina Prętczyńska
- redaktor
- nie nudzę się w domu
To, że należy szanować przyrodę, wiecie z pewnością wszyscy. Ale czy na pewno wszyscy wiedzą co można, a czego nie wolno robić na obszarach objętych ochroną takich jak np. parki narodowe. Jeśli chcielibyście sprawdzić lub uzupełnić swoją wiedzę w zakresie tego, jak należy zachowywać się na obszarach chronionych, obejrzyjcie tą serię krótkich filmów.
Miłego oglądania :-)
E.S.
Dobre maniery, Po co istnieją parki narodowe?,
W zdrowym ciele zdrowy duch, Oko w oko z przyrodą,
Sąsiedztwo natury, W harmonii z przyrodą
- redaktor
- nie nudzę się w domu
Strona 24 z 28